Translate

Dzień czwarty 27.10.2021

 . 

Przeciętny obywatel Polski produkuje około 1 kg odpadów komunalnych DZIENNIE ! Z tego ok 38 %  oddajemy do przetworzenia, a na  hałdy trafia 42%. źródło: https://www.europarl.europa.eu/news/pl/headlines/society/20180328STO00751/zarzadzanie-odpadami-w-ue-fakty-i-liczby-infografika

Cele Unii Europejskiej :




Dzisiaj byliśmy na wycieczce w  Zakładzie Zagospodarowania Odpadów, gdzie trafiają odpady komunalne. Byliśmy już w podobnym Zakładzie , w Lulkowie
i mogliśmy dzisiaj porównać  oba miejsca. naszym przewodnikiem był Główny Inżynier  przedsiębiorstwa, który w bardzo sugestywny sposób wytłumaczył nam że   segregując odpady nie tylko zmniejszamy ich ilość przeznaczoną do składowania, ale  ratujemy tak naprawdę zasoby Ziemi. 

Na początku wysłuchaliśmy informacji na temat rozdzielania odpadów do odpowiednich pojemników.
Kiedy wyrzucamy szkło- wyrzucamy piasek , wodę, marnujemy energię. kiedy wyrzucamy papier- niszczymy drzewa, plastik- to ropa naftowa, a puszki to różne metale. Dzięki selektywnej zbiórce odpadów, mogą one zostać sprzedane recyklerom i ponownie użyte, co ogromnie oszczędza surowce, wodę i energię. 

Po tej lekcji poszliśmy na halę pełną odpadów. Widzieliśmy taśmę, która przewoziła wszelkie folie, papiery i tekturę. Podczas wycieczki  towarzyszył nam  nieprzyjemny zapach, ale maseczki bardzo pomogły. 

Na koniec znaleźliśmy się w ostatniej części hali, zobaczyliśmy hałdę czyli,,górę śmieci" to znaczy takich odpadów, które się nie nadają do odzysku,  zobaczyliśmy i poczuliśmy płyny wyciekające spod hałdy i dowiedzieliśmy się jak bardzo są toksyczne. 

Wnioski z dzisiejszej lekcji są oczywiste. Wszyscy musimy się postarać zmienić sytuację.  Produkowanie odpadów musi się zakończyć. Wszyscy musimy zmienić nasze nastawienie. 

Składowiska, nawet tak dobrze zorganizowane  są źródłem skażenia gleby oraz zanieczyszczają wodę i powietrze. Jednak niekontrolowane składowanie odpadów jest jeszcze gorsze! Może skutkować uwalnianiem niebezpiecznych chemikaliów i zagrożeniem dla zdrowia. A co więcej, traci się w ten sposób cenne surowce.
Najlepszym rozwiązaniem jest zahamowanie produkcji odpadów. A gdy to nie jest możliwe, należy stosować inne proekologiczne metody, takie jak ponowne wykorzystanie, recykling i odzysk surowców.


Podziękowaliśmy, podarowaliśmy prezent i wsiedliśmy do autokaru z grupą naszych gospodarzy.  Objechaliśmy jeszcze cały teren, na którym znajdowały się także zakłady zajmujące się utylizacją odpadów toksycznych, opon, a także materiałów medycznych. 





To nie śmieci , to odpady, nadające się do powtórnego przetworzenia. 



To nie papier! To drzewo! 





Takie kosze do segregacji otrzymuje każda portugalska rodzina. 















Na zakończenie mały konkurs. W mieszanych grupach musimy odpowiedzieć na pytania pana Inżyniera. Nagroda- torby do selektywnej zbiórki odpadów. 

Tak zbudowana jest hałda. 
Pamiątkowa fotografia. 




Po pysznym obiedzie w restauracji (który był też świetną okazją do pogaduszek przy stole z naszymi portugalskimi kolegami) udaliśmy się do urokliwego EcoParku, w którym przewodnik pokazał nam m. in. mnóstwo roślin wykorzystywanych w kuchni i medycynie.


Lekcja o zastosowaniu  ziół  w medycynie i kuchni z etnobotanikiem. 
Widzieliśmy też dęby korkowe, których kora jest wykorzystywana do produkcji butów, torebek, plecaków, a nawet kartek pocztowych!
Z kogutem na tej pocztówce wiąże się legenda.
W mieście Barcelos popełniono przestępstwo, ale sprawca pozostawał nieznany. Pewnego dnia do osady przybył pielgrzym  zmierzający do Santiago de Compostella i podejrzenie padło na niego. Przybysz został uwięziony i skazany na śmierć przez powieszenie, chociaż był niewinny. Zanim wyrok wykonano wybłagał by go zaprowadzić do domu sędziego, który własnie miał kolację.  Jeszcze raz zaczął błagać o darowanie mu życia, ale jego zabiegi niewiele dały. Wobec tego zwrócił się do obecnych, ogłaszając: „Moja niewinność jest tak samo pewna jak to, że ten pieczony kogut zapieje, gdy tylko zawisnę”.Goście się śmiali ale  nie zdecydowali się tknąć koguta. Jakiś czas później, gdy wieszano biednego pielgrzyma, ptak nagle ożył i donośnie zapiał. Sędzia,  natychmiast ruszył pod szubienicę. Na szczęście  okazało się, że źle wykonana pętla uratowała skazanego przed śmiercią. Pielgrzym  którego puszczono wolno, wrócił po latach do Barcelos i postawił tam krzyż na cześć Maryi św Jakuba. 


Dąb korkowy to skarb Portugalii. 






Lekcja na temat kompostowania- to bardzo dobra metoda redukcji odpadów. Zamiana resztek i niepotrzebnych roślin w czarne złoto czyli humus. 



Atrakcją parku jest wielkie terrarium z motylami egzotycznymi. 
Liczba owadów niestety wciąż się zmniejsza z powodu  działalności człowieka . Dlatego tak ważna jest ochrona bioróżnorodności. 




W drodze do Torres Novas  zatrzymaliśmy się by podziwiać Tag i  przepiękny Zamek Almoruol położony na wyspie znajdującej się  na środku rzeki. 







Zamek z bliska 

Po kolacji kolejna lekcja . Tym razem o kosmosie i zanieczyszczeniu światłem, które nam bardzo przeszkadzało w  obserwacji nieba. nasza planeta jest niepowtarzalna. Przynajmniej w naszym Układzie Słonecznym nie ma drugiej takiej. Musimy dbać o nią. 








Po przebudzeniu, poszedłem na śniadanie, aby wyżywić się oraz nie być głodnym przez resztę dnia. Po zbiórce pojechaliśmy autokarem wraz z portugalskimi uczniami, aby zwiedzić centrum zagospodarowania odpadów komunalnych, gdzie zobaczyłem jak się segreguje odpady oraz jak sortować wytworzone przeze mnie odpady. Do żółtego pojemnika można wrzucić wyroby, które są zrobione ze plastiku czyli oszczędzasz ropę naftową, natomiast do zielonego pojemnika rzeczy zrobione ze szkła ( pasek, energia) , a do niebieskiego pojemnika rzuca się wyroby zrobione z drewna. Uświadomiłem sobie również, jak wielki jest wkład pracy wielu ludzi w segregację oraz utylizację odpadów wytworzonych właśnie przez ludzi. Na wysypisku widziałem również jak się odprowadza brudną ciecz płynącą z śmieci oraz jak się rozbiera materace, aby je później zutylizować. Po wizycie w centrum utylizacji odpadów komunalnych wybraliśmy się do restauracji, gdzie było pyszne jedzenie. Ja wziąłem sobie rybę w panierce oraz ryż i sos. Po posiłku udaliśmy się do EcoParku, gdzie widziałem mnóstwo przeróżnych roślin (niektóre były nawet jadalne) i ponownie udało mi się zrobić trochę ładnych fotografii. W EcoParku widziałem również drzewo korkowe, które jest „skarbem” Portugalii. Wieczorem, gdy wróciliśmy do hotelu wybraliśmy się do Pana Nelsona, którego wielką pasją jest astronomia, gdzie słuchałem o gwiazdach i planetach, a także obserwowałem planety przez teleskop. ( Oliwier) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz